Najciekawsze horrory 2014-2017

Ostatnio przełamałam niechęć do horrorów i obejrzałam kilka produkcji tego gatunku. Nadal nie należy on do moich ulubionych, jednak produkcje, takie jak np. "Babadook", przekonały mnie, że w wersji mniej tradycyjnej horrory mogę polubić. Wybrałam dla was kilka pozycji z ostatnich lat i krótko oceniłam. Czy jeśli chodzi o ostatnie lata polecacie coś jeszcze?

Uciekaj (2017)

Najlepsza pozycja z listy, w której dopatrzymy się różnych gatunków, nie tylko horroru. Film odważny, kontrowersyjny, straszny i zabawny zarazem - film jakiego nie było.

Ciche miejsce (2018)

Film, którego siłą jest cisza. Ma kiczowate momenty, ale warto obejrzeć tę niezłą realizację ciekawego pomysłu Krasińskiego.

Hereditiary (2018)

Solidny dramat rodzinny z elementami horroru. Toni Collette jest znakomita. Końcówka bardzo zawodzi, ale to i tak jeden z najlepiej nakręconych horrorów ostatnich lat.

Autopsja Jane Doe (2016)

Druga połowa filmu nie do końca daje radę Jednak, nie ma to jak horror w kostnicy. Zapamiętacie na długo hipnotyzującą Jane Doe.

Mother (2017)

Źle przyjęta produkcja Aronofsky'ego, która mnie wciągnęła, zaciekawiła, zadziwiła.

Babadook (2014)

Bardziej thriller psychologiczny niż horror, Przełamuje tematy tabu, bo to film o matce, która po stracie męża, ma dosyć swojego sprawiające problemy dziecka. Oryginalne, australijskie kino, pozostawiające miejsce na własną interpretację. 

Coś za mną chodzi (2014)

Film w stylu - albo będziesz wyśmiewać pomysł albo go kupisz i będziesz oglądał w napięciu. Ja ten film kupuję. Fantastyczny klimat, świetne pomysły, bardzo dobra Maika Monroe. Polecam.

Zło we mnie (2015)

Wart obejrzenia przede wszystkim na znakomitą grę głównej aktorki. Wówczas 14-letnia Kiernan Shipka (możecie kojarzyć z serialu "Mad Men") jest przerażająca. Film uderza brutalnością i choć napięcie i punkt kuliminacyjny nie są najlepiej rozłożone, to jest to ciekawa propozycja.