Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wojciech malajkat. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wojciech malajkat. Pokaż wszystkie posty

Recenzja: "Listy do M."

komedia romantyczna
rok: 2011
reżyseria: Mitja Okorn
scenariusz: Karolina Szablewska, Marcin Baczyński

No i udało się. Dla tych co nie widzieli – tak to prawda, że film się udał, jest zabawny, wzruszający i na poziomie. Losy zakochanych i zagubionych tym razem przecinają się 24 grudnia w Warszawie. Nie będę opisywać tych kilku historii, bo byłoby to dość skomplikowane, więc z uwagi na dużą liczbę bohaterów, historii i powiązań między nimi, oceniając film zamiast nazwisk bohaterów, będę używać nazwisk aktorów.
Karolak standardowo. Mimo, że odczuwam już lekki przesyt jego osobą to do roli złego Świętego Mikołaja ciężko by było znaleźć kogoś lepszego. Nadał pewnej dynamiki, może z tą swoją ciągłą wściekłością i nienawiścią do dzieci był chwilami przerysowany, ale sprawdził się.