,,Dinosaur", ,,Wall-e" i ,,Diabeł ubiera się u Prady" - plakaty tych filmów wymiatają, a do ,,Juno" jest bardzo oryginalny. :) Plakat ,,W drodze" też jest dobry, ale ja na nim aktorka, której nie lubię, więc... ;D
"Dinosaur" to jeden z pierwszych filmów, na którym byłam w Cinema City, pamiętam jak w pobliżu mojego domu dopiero co wybudowali i byłam bardzo podekscytowana seansem i wzięłam sobie garść ulotek z tym właśnie plakatem, mam taki sentyment ;)
Ja kupuję każdy plakat "Mistrza", ponieważ wszystkie mają w sobie coś innego, choć ten co przedstawiłaś będzie chyba moim ulubionym :) "The Rum Diary" idealnie pasuje do tytułu i również urzeka :)
Właśnie "The Rum Diary" jeszcze nie widziałam (te bardzo mieszane opinie jakoś sprawiły, że odwlekam), kojarzyłam tylko ten jeden znany plakat z Deppem, ale gdzieś ten mi się przewinął i wiedziałam, że muszę go tu umieścić :)
nie cierpię "The Rum Diary" - chyba dlatego, że jestem wielką fanką książki, a, niestety, jej intencja została w filmie kompletnie przeinaczona i z ostrej opowieści o buncie, namiętnościach i błędach młodości mamy historyjkę o bandzie Piotrusiów Panów...
ten do "I love you Philip Morris" naprawdę mnie rozbawił, może dlatego, że bardzo lubię ten film :)
OdpowiedzUsuńi te do filmów Wesa Andersona - świetne!
Oj tak, z Andersona to z każdego filmu można by po kilka jak nie kilkanaście znaleźć świetnych :)
Usuń,,Dinosaur", ,,Wall-e" i ,,Diabeł ubiera się u Prady" - plakaty tych filmów wymiatają, a do ,,Juno" jest bardzo oryginalny. :) Plakat ,,W drodze" też jest dobry, ale ja na nim aktorka, której nie lubię, więc... ;D
OdpowiedzUsuń"Dinosaur" to jeden z pierwszych filmów, na którym byłam w Cinema City, pamiętam jak w pobliżu mojego domu dopiero co wybudowali i byłam bardzo podekscytowana seansem i wzięłam sobie garść ulotek z tym właśnie plakatem, mam taki sentyment ;)
UsuńJa kupuję każdy plakat "Mistrza", ponieważ wszystkie mają w sobie coś innego, choć ten co przedstawiłaś będzie chyba moim ulubionym :) "The Rum Diary" idealnie pasuje do tytułu i również urzeka :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie "The Rum Diary" jeszcze nie widziałam (te bardzo mieszane opinie jakoś sprawiły, że odwlekam), kojarzyłam tylko ten jeden znany plakat z Deppem, ale gdzieś ten mi się przewinął i wiedziałam, że muszę go tu umieścić :)
Usuńnie cierpię "The Rum Diary" - chyba dlatego, że jestem wielką fanką książki, a, niestety, jej intencja została w filmie kompletnie przeinaczona i z ostrej opowieści o buncie, namiętnościach i błędach młodości mamy historyjkę o bandzie Piotrusiów Panów...
Usuń"Donnie Darko" jest ekstra. Podoba mi się nawet pomimo twarzy na plakacie, których zwykle nie lubię. Ale ten królik rekompensuje wszystko :D
OdpowiedzUsuńOj dla mnie ten królik jest już niemalże kultowy :)
Usuń