Do premiery jeszcze trochę (polska premiera: 7 grudnia), ale jestem tak podekscytowana, że już teraz muszę opublikować post.
Pierwsza od "Gnijącej panny młodej" animacja i pierwszy od "Ed
Wooda" film czarno-biały, a jakby tego było mało - w 3D! Jestem bardzo ciekawa jak będzie to wyglądało, Tim Burton opowiadał w kilku wywiadach, że efekt jest świetny, może się
mylę, ale czy to nie pierwszy czarno-biały film w 3D?
Najlepszy przyjaciel Victora (pies Sparky) zostaje potrącony
przez samochód. Przygnębiony chłopak buduje laboratorium, w którym… przywraca Sparky’ego
do życia.
Jest to adaptacja krótkometrażowej wersji tego filmu z 1984 roku (po
wyreżyserowaniu go Burton został zwolniony z Disneya, gdyż film był zbyt
straszny dla młodych widzów, a nie do końca takich bajek wytwórnia oczekiwała...)
_poster.jpg)
Film jest wykonany w można powiedzieć „staroświeckiej” już technice - animacji poklatkowej. Tim Burton jest wielkim fanem tej techniki, uważa, że tworzenie filmu w ten sposób to sztuka i coś magicznego. Praca nad filmem zajęła aż 2 lata, wykonano ponad 200 lalek, niżej zamieszkam kilka ciekawych zdjęć.
Dla formalności dodam, że za muzykę odpowiada Danny Elfman.
Myślę, że szykuje się lepszy film, niż „Mroczne cienie”, wzruszający, ale i straszny, z fajnym, konsekwentnie utrzymanym klimatem.
Uff właśnie przeczytałam, że "Frankenweenie" wejdzie do polskich kin i w wersji z dubbingiem i z napisami - co za ulga ;)
komedia/horror
Czas trwania:
87 minut
Scenariusz: John August, Tim Burton, Leonard Ripps
Reżyseria: Tim Burton
Głos: m.in. Martin Landau, Winona Ryder, Catherine O’Hara
Frankenweenie trailer
Dla fanów Tima Burtona: recenzja "Charlie i fabryka czekolady"
Jak patrzę na plakaty i postaci z tego filmu, zauważam powrót Burtona do swojej krótkiej animacji "Vincent". Ten sam styl. Ciekawa jestem. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOj tak, nawet podobieństwo bohatera uderzające (i motyw psa). Dobrze, że wraca do swojego stylu, bo np. w "Mrocznych cieniach" zaczął iść w trochę inną stronę, dobrze, że zawrócił.
OdpowiedzUsuńTak, mroczne cienie to naprawdę jeden ze słabszych filmów Tima Burtona moim zdaniem..
OdpowiedzUsuńzagraniczne recenzje mówią, że po ostatnich klapach podniósł się i że jest bardzo dobrze. czekajmy więc na kinową premierę ;>
OdpowiedzUsuńMoże "Mroczne cienie" nie podobały sie bo scenariusz był oparty na serialu z lat 60-tych i za mało było w tym samego Burtona...
OdpowiedzUsuńW sumie to 80% jego filmów jest opartych na czymś nie jego autorstwa, jak nie 90% :)
OdpowiedzUsuńOpłaca się iść jak się ma 6 lub 10 lat?
OdpowiedzUsuńJeszcze dorzucę, znalazłam taki artykuł (może trochę skrajna opinia), ale może pomoże w podjęciu decyzji :)
Usuńhttp://www.dziennikzachodni.pl/artykul/715489,frankenweenie-strach-i-placz-dzieci-przerazajacy-zwiastun,id,t.html?cookie=1
Filmu niestety nie widziałam, niestety w tym tygodniu nie znajdę czasu na kino z powodu dużej ilości obowiązków, z tego co czytałam film (gdzieś mi przemknęło) jest od 10 lat, w innym miejscu widziałam, że od 13, w ciemno powiem, że 6latka na film Burtona chyba nie powinno się brać, ale ktoś kto oglądał może się wypowie, chociaż to bardzo subiektywna opinia :) A 10latka myślę, że raczej spokojnie można :)
OdpowiedzUsuń