31 maja: Uciekinier


RECENZJA jest już dostępna TUTAJ.

Dwóch nastolatków przypadkowo poznaje charyzmatycznego mężczyznę o imieniu Mud (Matthew McConaughey), który ukrywa się na wysepce. Opowiada im swoją historię, przyznaje, że zamordował mężczyznę i jest zbiegiem. Planuje uciec wraz ze swoją ukochaną Juniper (Reese Witherspoon). Chłopcy postanawiają mu pomóc.
Poprzedni film Jeffa Nicholsa nie odniósł szczególnego sukcesu, jednak został obsypany wieloma nagrodami. Na "Uciekiniera" zwróciłam uwagę tylko ze względu na Reese Witherspoon, którą uwielbiam i uważam za świetną aktorką – nie tylko komediową (niedługo zrobię przegląd jej ról). W obsadzie pojawił się również Michael Shannon, którego głównie kojarzę z genialnego i zapadającego na długo w pamięć występu w „The Runaways” (recenzja tutaj).
Nie widziałam szczególnie wielu filmów z udziałem Matthew (dlatego też ostatnio obejrzałam "Prawnika z Lincolna" oraz "Magic Mike" i o ile filmy nie zachwyciły mnie to sam McConaughey udowodnił mi, że jest aktorem, z którym trzeba się liczyć ). W zeszłym roku oglądaliśmy go u boku Nicole Kidman oraz w filmie Stevena Soderbergha. Przerażająco dużo schudł do roli chorego na AIDS elektryka do opartego na faktach filmu "Dallas Buyer's Club"  (zdjęcie - czy nie wygląda naprawdę przerażająco?). Widać dużą, pozytywną zmianę w doborze produkcji, zobaczymy jakie będą efekty.

Film miał premierę w Cannes w zeszłym roku, gdzie zebrał bardzo pozytywne opinie i był nominowany do Złotej Palmy.

Niepozorna historia, do której coś mnie ciągnie. Jednak 98% i 88% na Rotten Tomatoes robi wrażenie. Czytałam w kilku miejscach negatywne opinie o filmie wystawione na podstawie samego opisu, który może brzmieć banalnie i obsady, czyli dla większości legalna blondynka i facet od komedii romantycznych i krew mnie zalewała. Okaże się czy błędem było nielekceważenie tego niecieszącego się u nas specjalnym zainteresowaniem dramatu, poświęcanie mu postu i 20 złotych.

Zwiastun tutaj.

4 komentarze:

  1. Jeśli nie grają (Reese i Matthew) w komediach romantycznych to wypadają całkiem nieźle. Za samą Reese jakoś specjalnie nie przepadam, ale podobała mi się w "Spacerze po linie".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, kurczę nawet w tym głupim "Magic Mike" (które ostatnio oglądałam i notabene okazało się nie takie głupie i nie takie straszne, ale to osobny temat) facet naprawdę się wyróżniał poziomem gry. Widać, że jak chce to potrafi :)

      Usuń
  2. Zainteresował mnie film "Dallas Buyer's Club". Czy ten film można już zobaczyć???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Film jest już nakręcony i premiera ma być w tym roku, ale nic więcej nie znalazłam. Pewnie w ciągu 3 miesięcy można się spodziewać informacji :)

      Usuń