Na zdjęciach wyżej aktorki: Marisa Tomei (Zapaśnik) , Elizabeth Berkley (Showgirls), Salma Hayek (Americano), Jessica Biel (Powder Blue).
Inne posty z serii TOP7 znajdziecie tutaj
Nancy (Sin City) - chyba najbardziej urocza i najbardziej lubiana przez widzów tancerka. Tak, tak to mała Nancy.
Aubrey/Dakota (Wiem kto mnie zabił) - oglądałam raz, kilka lat temu i gdzieś w połowie się wyłączyłam, stąd dwa imiona. Nie mam pojęcia czy w końcu była to jedna czy dwie bohaterki, w każdym razie zapamiętałam ten film dzięki obecności Lohan.
Alice (Bliżej) - gorzki film o trudnej miłości i najbardziej cierpiąca przez nieszczęśliwą miłość striptizerka.
Mallory (Witamy u Rileyów) - Również Kristen Stewart podjęła się tego typu roli. Całkiem przyzwoity dramat z jak zawsze dobrym Gandolfinim.
Santanico (Od zmierzchu do świtu) - Salma Hayek to już wyjadaczka, w rolę striptizerki wcielała się kilkakrotnie, jednak ta scena w klasyku Rodrigueza jest niewątpliwie tą, którą wszyscy znają i pamiętają.
Erin (Striptiz) - znalazł się kiedyś w rankingu filmów, które wszyscy lubią, a nikt się nie przyznaje (i coś w tym jest). No a Demi Moore można tylko pozazdrościć, że wygląda coraz lepiej.
Jade (Kac Vegas) - żeby nie było, że jest wulgarnie czy coś to na koniec najmilsza striptizerka świata.
Zdecydowanie Showgirls mimo tego, że film słaby :P Salma i Natalie też robią wrażenie, niestety nie widziałem w akcji J.Biel ;)
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że Showgirls. Ta aktorka ma coś w sobie, mimo że nie zrobiła kariery:)
OdpowiedzUsuńA może "Śląski interes tancerek go-go" albo "Ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym"? Tak w ramach zderzenia filmowego świata z rzeczywistością. :p
OdpowiedzUsuńod zmierzchu do switu, dla mnie pozycja kultowa :D
OdpowiedzUsuńHoł Hoł Hoł, co za zestawienia :D Mi do głowy przychodzi jeszcze....
OdpowiedzUsuńPamela Anderson z Barb Wire vel Żyleta.