Paul Thomas Anderson + Joaquin Phoenix po raz drugi, czyli Inherent Vice

Już po „Mistrzu” (recenzja tutaj) czytaliśmy, że w kolejnym filmie Paula Thomasa AndersonaInherent Vice” w głównej roli zobaczymy znowu Joaquina Phoenixa. W filmie wystąpią też Reese Witherspoon, Owen Wilson, Benicio Del Toro i Josh Brolin. Dla mnie to absolutna aktorska śmietanka. Czterech z pięciu aktorów należą do jednych z moich ulubionych - czego chcieć więcej?

Scenariusz został napisany na podstawie powieści Thomasa Pynchona z 2009 roku o tym samym tytule. Głównym bohaterem jest niestroniący od używek detektyw. Kontaktuje się z nim jego była dziewczyna i informuje o pogłoskach, że jego przyjaciel zostanie porwany. Nagle znikają obydwoje. Historia toczy się w 1969 roku w Los Angeles. Jeśli interesuje was trochę dokładniejszy opis historii, zajrzyjcie tutaj. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o pisarzu, polecam ciekawy artykuł (ma 2 strony), który przeczytacie tutaj.

Neo-noir z akcją w latach 60/70? Dla mnie brzmi super. Sam Anderson mówi, że próbował zwerbować Phoenixa do swoich produkcji już od „Boogie Nights”, jak widać wreszcie się udało, a współpraca okazała się wyjątkowo owocna. Miejmy nadzieję, że ta będzie nie mniej udana :) Polska premiera na początku 2015 roku. 4 października zostanie wyświetlony na
New York Film Festival, wtedy też można szukać pierwszych recenzji.


Zwiastun:

 
 
 

3 komentarze:

  1. Wow, to może być naprawdę ciekawy film! Phoenix, Del Toro, Penn - gwiazdorsko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. podjarana newsem - bo uwielbiam obu Panów - sięgnęłam po książkę i nie dałam rady jej przeczytać. Porzuciłam w połowie. Tym bardziej czekam na film!

    OdpowiedzUsuń
  3. Trochę niebezpiecznie zaczynają mi rosnąć oczekiwania co do tego filmu… Mam nadzieję, że im podoła!

    OdpowiedzUsuń