komediodramat
rok: 1998
reżyseria: Vincent Gallo
scenariusz: Vincent Gallo, Alison
Bagnall
Myślałam,
że przemierzyłam Filmweb wzdłuż i wszerz, a jednak. Jakimś cudem nigdy nie
trafiłam na „Buffalo ‘66”. Christinę Ricci bardzo długo kojarzyłam jako
Wednesday Addams, do czasu gdy obejrzałam „Pokolenie P”, gdzie moim zdaniem
stworzyła najlepszą postać osoby z osobowością borderline, jaką widziałam na
ekranie. Zapomnijcie jednak o szczupłej, bladej dziewczynie z czarnymi włosami
i wybałuszonymi oczami. Tutaj oglądamy uroczą blond istotkę przy kości. Vincenta
Gallo głównie pamiętałam z „Domu dusz” i z „Tetro”. Oprócz tego, że jest
aktorem jest też modelem i muzykiem. No i reżyserem, a „Buffalo ‘66” było jego
reżyserskim debiutem (razem stworzył 3 niezależne, długometrażowe filmy). Film
po części jest zainspirowany jego życiem, głównie chodzi tutaj o rodziców.