Przegląd filmów z... Kristen Stewart

Urodzona w Los Angeles w 1990 roku, córka producenta telewizyjnego i scenarzystki.
Jedna z najlepiej zarabiających ( 2012 r. - 1. miejsce - "Najlepiej opłacana aktorka" wg magazynu "Forbes") i najbardziej znienawidzonych obecnie aktorek młodego pokolenia. Ma trzech braci (w tym dwoje adoptowanych). Przez kilka lat związana była z Robertem Pattinsonem. Znana z roli Belli. Zapalona surferka. Nagrodzona nagrodą BAFTA dla największej aktorskiej nadziei kina. Pięciokrotnie nominowana do Złotej Maliny (w tym jedna wygrana). Wystąpiła m.in w reklamach Porsche i GAP. Tym razem postanowiłam opisać filmy, w których wystąpiła... Kristen Stewart.

2002 Azyl (Panic Room)

Mimo, że niespecjalnie oryginalny to dobry thriller. Według mnie jeden z gorszych filmów Finchera, ale nadal całkiem wciągający. Trochę schematyczny - jak zawsze chora (tym razem nie na astmę) dziewczynka, grupka bandytów (i jak zawsze ten jeden z dobrym sercem), także oprócz wciąż eksponowanego biustu Jodie Foster zapamiętałam też kilka niezłych i trzymający w napięciu scen, można obejrzeć.


2003 Cold Creek Manor

Szczerze mówiąc nie pamiętam za wiele z tej produkcji. Przeciętny thriller. Wiecie... Rodzina wprowadza się do nowego domu marzeń i zaczynają się problemy. Nagle rodzinę odwiedza były właściciel posiadłości, który właśnie wyszedł z więzienia i chce odzyskać dom. Mężczyzna zamienia ich życie w piekło.
2004 Ucieczka w milczenie (Speak)

W opinii wielu osób najlepsza jak dotąd rola Kristen. Nie chcę za wiele mówić, ale generalnie to historia nastolatki, której życie zmienia się w piekło. Z czasem jest jeszcze gorzej, odwracają się od niej koleżanki, a ona coraz bardziej zamyka się w sobie. Spokojny, mądry, poruszający film ze świetną główną rolą.


2007 Wszystko za życie (Into the Wild)

Pewnie wszyscy z was widzieli. To co miała zrobić przez te kilka scen zrobiła dobrze. Oprócz tego co to dużo mówić, cudowne kino, wspaniały Hirsch, niesamowicie przejmująca produkcja. "Happiness only real when shared" ;)




2007 W świecie kobiet (In the Land of Women)

Trochę dziwny film, niby podczas seansu czułam, że ciekawy, ale gdzieś po drodze stał się banalny. Historia mężczyzny, który po rozstaniu z dziewczyną wyjeżdża do babci by tam skupić się na pracy. Na miejscu poznaje dwie kobiety - matkę i córkę. Z każdą nawiązuje kontakt, z obiema wydaje się, że jest to coś więcej, ale też coś zupełnie innego. Taka zwykła historyjka, nic bym nie straciła nie oglądając go. Nie przepadam za Meg Ryan od zawsze, tutaj była jeszcze bardziej sztuczna i męcząca.

2008 The Yellow Handkerchief

Typowe kino drogi. Niby zwykła, ale na swój sposób magiczna historia. Zdarzyły się niestety dłużyzny, ale nie zabrakło też małych wzruszeń. Pod koniec, gdy podróż dobiegła końca czułam to co bohaterowie - "jakoś tak dziwnie teraz ", wszystko się skończyło, czas wrócić do domu.

2008 Zmierzch (Twilight)

Napiszę krótko - uwielbiam pierwszą część. Kiedyś wam o tym pisałam - jeśli chodzi o kolejne części film stał się tam parodią samego siebie (noc poślubna, Bella pijąca krew przez słomkę  - masakra!). Jednak "Zmierzch" jest moim zdaniem przede wszystkim niesamowicie klimatyczny (te miejsca, kolory..), jeden z najlepszych soundtracków, no i cóż typowo po kobiecemu przy pierwszym seansie wyjątkowo się wzruszyłam :)
2009 Adventureland

Nie jest to nie wiadomo jak ambitny film, ale nie jest to też głupawa komedyjka. To film o dorastaniu, o takim pierwszym, jeszcze nieco naiwnym zmierzeniu się z dorosłością w wakacje. Pierwsze miłości, pierwsza trawka i tak dalej. To Jeese Eisenberg jest tutaj głównym punktem programu, ale nieźle wypada przy nim Kristen i Ryan Reynolds. Czasem leci w telewizji, można obejrzeć.



2010 The Runaways: Prawdziwa historia (The Runways) – recenzja TUTAJ

Jeden z lepszych muzycznych, biograficznych filmów. Kristen zagrała tutaj naprawdę dobrze, stworzyły wspaniały duet z tak samo świetną Dakotą Fanning (na pewno kiedyś zdobędzie Oscara, genialna aktorka). Zostając przy obsadzie absolutną perełką jest Michael Shannon. Co ważne dziewczyny śpiewały kilka piosenek The Runaways i bardzo dobrze im to wyszło. Niesamowicie klimatyczny, naprawdę przenosimy się razem z nimi na trasę koncertową.
2010 Witamy u Rileyów (Welcome to the Rileys)

Doug i Lois są tak naprawdę istniejącym już tylko na papierze małżeństwem, gdyż nie mogąc od lat poradzić sobie ze śmiercią córki coraz bardziej oddalają się od siebie. Monotonne i smutne życie Douga urozmaica służbowy wyjazd. Na miejscu poznaje młodą prostytutkę Mallory. Postanawia zaopiekować się i pomóc wrócić dziewczynie na dobrą rolę. Kristen miała to szczęście pojawić się na ekranie u boku Jamesa Gandolfini, zresztą stworzyli całkiem udany duet. Wzruszający film o zagubionych ludziach.

2012 Królewna Śnieżka i Łowca (Snow White and the Huntsman)

Jest kilka filmów, których oceny nie jestem w stanie pojąć. Moim zdaniem jest to naprawdę porządna produkcja! Zdjęcia? Rewelacyjne. Klimat? Jest naprawdę mrocznie. Efekty specjalne? Na najwyższym poziomie, świetnie wykonane stwory i zwierzęta w lesie oraz różne efekty dotyczące Ravenny (nominacja do Oscara). Kostiumy? Również nominacja do Oscara. Muzyka? No świetna, w końcu skomponowana przez Newtona Howarda. Film był kręcony w pięknych miejscach (do dzisiaj pamiętam wspaniałą scenę gdy wojska idą plażą). Chris Hemsworth był znakomity, Charlie Theron wyborna, krasnoludy również bardzo dobre. Już w zwiastunie widać, że to porządna produkcja. Czuć rozmach, trzyma w napięciu, niesamowity klimat i dobre aktorstwo.

2012 W drodze (On the Road)

Film ujął szaleństwo, wyzwolenie i tego ducha bezcelowości i bycia tu i teraz to fakt, jednak mi to nie podeszło. Z jednej strony dobrze (tak zapewne miało być), z drugiej czy to dobrze, że widz czuje, że film prowadzi to nikąd i czuje lekkie podirytowanie i brak jakiejkolwiek konkluzji na końcu? Chłopaki dobrze się spisali (cała trójka) i Kristen gdzieś trochę przy nich może nie to, że zniknęła, ale nie do niej należał film. Po seansie przede wszystkim pamięta się krajobrazy i wspomniane wyżej szaleństwa. Niezły, ale nic więcej.

Na premierę czekają filmy "Camp X-Ray" (Kristen jako strażniczka w więzieniu), "Still Alice" (obok Kristen zobaczymy Julianne Moore), "Sils Maria" (polska premiera w marcu), "Anesteshia" i "American Ultra".

 

Przegląd filmów z... Cameron Diaz, Joaquinem Phoenixem, Keirą Knightley, Ryanem Goslingiem, Kristen Stewart, Jennifer Lawrence, Samem Rileyem, Leonardem DiCaprio, Christem Hemsworthem, Emmą Stone, Reese Witherspoon, Lily Collins, Bradem Pittem

10 komentarzy:

  1. 2007 Wszystko za życie (Into the Wild) - nawet nie wiedziałem że tam była :)
    2009 Adventureland - całkiem całkiem. Ale ze względu na całą historię, nie na opisywaną Kristen
    2010 Witamy u Rileyów (Welcome to the Rileys) - To przede wszystkim Gandolfini. Stewart w cieniu, i to nie tylko dlatego że Gandolfini daje spory cień :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jestem w stanie jej znieść. Nie wiem dlaczego, jest po prostu całą sobą irytująca. I jeszcze te miny... W Śnieżce popsuła mi całą przyjemność oglądania. Zwłaszcza zestawiona z Charlize Theron nie tylko wyglądała, ale i grała po prostu źle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, też tak mam z niektórymi :) No a Śnieżka nie da się zaprzeczyć.. Nie był to jej dobry występ ;)

      Usuń
  3. Oglądałam Advetureland już dawno temu i z tego co pamiętam, wtedy mi się podobało :) Azyl również jest całkiem w porządku :) No i oczywiście Zmierzch, ha! Tą serię darzę sentymentem więc nie mam serca oceniać jej źle, mimo wszystko :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam jakiś sentyment, na nie które filmy patrzę trochę inaczej, chociaż mówię, jestem zła na twórców, że schrzanili sprawę i poszli w kierunku, który opisałam wyżej w czego efekcie film stał się parodią samego siebie. Bella pijąca krew z plastikowego kubka z McDonald's czy skądś tam? No taka scena to powinna być w parodii tego filmu, a nie w nim samym..

      Usuń
  4. Nie przepadam za Stewart. Wydaje mi się, że to aktorka jednej miny. Ostatnio dopiero obejrzałam "In the Land of Women" i grana przez nią bohaterka (oprócz koloru włosów) niczym się nie różni od Belli z Twilight (ta sama mimika, gesty, tiki). Co jej trzeba przyznać, to że wybiera ciekawe projekty, może jeszcze kiedyś się wyrobi... Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ten film jest bardzo średni i Kristen tam też niestety. Jakbyś była zainteresowana polecam dobre filmy z moim zdaniem jej dobrą grą "Ucieczka w milczenie" i "The Runaways" :)

      Usuń
  5. Już myślałem, że tylko ja, jeden bloger, pochwalę tą całą Śnieżkę! A tu niespodzianka! No według mnie rewelacyjny film i wyszedłem z sali kinowej kompletnie oczarowany! :)) Poza tym Stewart nie uważam za wcale taką najgorszą aktorkę, słabą ale nie najgorszą :) - a "Ucieczka w milczenie" to tylko skojarzenie z jej fenomenalną rolą!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wielu filmów z Kristen jeszcze nie widziałem, ale na podstawie tych obejrzanych nie mogę o niej napisać niczego złego. Nie mam na nią alergii, nie działa mi na nerwy, a jej sposób gry wcale nie działa na mnie jak płachta na byka. Jeśli chodzi o Śnieżkę, to ja również byłem filmem oczarowany :) a Kristen podobała mi się chyba najbardziej w filmie W drodze.

    OdpowiedzUsuń