Pokazywanie postów oznaczonych etykietą podsumowanie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą podsumowanie. Pokaż wszystkie posty

Październik, listopad 2015 - podsumowanie


Trzeci kwartał 2015 - podsumowanie

W sierpniu i wrześniu nie miałam zbyt wiele czasu, filmów obejrzałam bardzo mało, więc z czystym sumieniem mogę polecić wam tylko 3 pozycje. Lipiec był za to filmowo bardzo owocny, ale żeby nie powtarzać tytułów odsyłam do postu (tutaj). A inne podsumowania - pierwszy tutaj, drugi tutaj.

Myślałam, że film będzie bardziej śmieszył niż przerażał i że efekty specjalnie sprzed ponad 50 lat rozbawią mnie do łez. Przez 2 godziny siedziałam w nieustającym napięciu, Hitchcock standardowo nie zawiódł - 9/10. (Ptaki)

Lipiec 2015 - podsumowanie

 
Miałam robić podsumowania kwartałów (pierwszy tutaj, drugi tutaj), ale w lipcu udało mi się obejrzeć znacznie więcej filmów, więc postanowiłam już teraz podzielić się z wami najciekawszymi pozycjami, które widziałam.

Najlepsze filmy obejrzane w 2014







Ósemka ósemce nie równa. Wiele porządnych, bardzo dobrych produkcji, które naprawdę mi się podobały dostaje ode mnie tę ocenę, ale dostają ją też filmy, które w jakiś magiczny sposób na mnie wpłynęły - myślałam o nich, szczególnie mnie wzruszyły czy nie wiadomo jak zaczarowały. W zeszłym roku dosyć łatwo i szybko udało mi się wybrać najlepsze propozycje do podsumowania całego roku. W tym eliminacja produkcji by zostawić samą filmową śmietanę szła znacznie oporniej. By post nadawał się do przeczytania i był w jakiś sposób pomocny, a nie stał się listą połowy filmów, które widziałam od początku roku i kolejnym takim samym, nudnym postem o najlepszych produkcjach nie znajdziecie tu wielu dobrych filmów, które chwaliłam, ale produkcje w jakiś sposób dla mnie wyjątkowe. Nie rozbiłam też tego na kilka postów - macie wszystko w pigułce (chociaż sporej;). Zapraszam do podsumowania 2014 roku.

Podsumowanie października w kinie






Mimo, że staram się być filmowo na bieżąco to zdarzały mi się miesiące, w których byłam tak zajęta, a premier kinowych było tak dużo, że ciężko było mi za tym wszystkim nadążyć. Październik był kinowo bardzo ciekawy, a ja wyjątkowo całkiem nieźle dawałam sobie radę. Może nawet pobiłam swój rekord? 14 wizyt w kinie. Pomyślałam, więc że żeby to wszystko sobie lepiej ułożyć i żeby wspomóc osoby, które nie wiedzą na co się zdecydować i co powinny nadrobić stworzę taki podsumowujący październik w kinie post. Zapraszam do przeczytania, a tych którzy część filmów widzieli do wybrania własnych faworytów miesiąca. Nie wspominam tu wszystkich premier – tylko te bardziej popularne produkcje. Jeśli nie wymieniłam tu jakiejś pozycji, o której nie było głośno, a jest warta wspomnienia/obejrzenia również czekam na komentarze.

Najlepsze filmy obejrzane w 2013

Pierwszy raz na blogu pojawia się post, w którym podsumowuję filmowy rok. Starałam się jak najkrócej, ale oczywiście średnio mi wyszło. Żeby było czytelnie po prostu wypisałam najlepsze moim zdaniem filmy dzieląc je na te, które miały premierę w tym roku, zeszłym oraz wcześniej. Zapraszam do postu i czekam na wasze propozycje.